Choć wielu z nas umniejsza temu rodzajowi nabywania produktów, to jednak trzeba przyznać, że po pierwsze bywają naprawdę nieodzowne w naszych czasach, po drugie wygodne, po trzecie – to może być prawdziwa sztuka! Co?
Kupowanie produktów, których nie można sprawdzić organoleptycznie. Bo to jest jedna z definicji, a raczej rozwinięć jej: czym są zakupy online. Jak już wspomniano powyżej, jest to sztuka dokonywania właściwych wyborów przy ograniczonych możliwości naszego umysłu poznawania rzeczy i ich zastosowań. Brzmi poważniej, niż po prostu klikanie, płacenie i odbieranie, prawda? A takie właśnie są te zakupy, online, rzecz jasna. Jest to sztuka, której można i warto się nauczyć z uwagi na styl życia, jaki coraz częściej prowadzimy. I który dotyczy coraz większej liczby ludzi: styl oparty na oszczędności czasu i energii na rzeczach mało ważnych, by mieć go więcej na rzeczy… bardzo ważne. Na przykład rodzinę. Chyba że chcemy się właśnie z rodziny wybrać na wspólne zakupy. Online wtedy warto zamienić na offline.